Dla Polaków Boże Narodzenie jest czasem szczególnym - zajrzyjcie w swoje serca, sumienia. Stawiamy przy stole wigilijnym talerz dla gościa - wędrowcy. Bądźcie gościem - u nich w Domu Dziecka. W wigilijny wieczór, zaśpiewajcie z nimi kolędy, podzielcie się opłatkiem. Mam na imię Magda i jestem mamą dziecka niepełnosprawnego. Od dawna nie czuję się heroską.Mój synek może nigdy nie będzie mówił, chodził lub nie zje samodzielnie łyżeczką. Tak wygląda proza codziennego życia. Adaś urodził się 25.04.2017r i jest wcześniakiem z 24 tygodnia. Od dnia narodzin nie ma lekko. Jest po wylewach 4 stopnia , ma małogłowie, uszkodzone nerwy wzroku W związku z przygotowywaniem miejsc dla Uchodźców z Ukrainy na terenie Gminy Przyrów zwracamy się do Państwa z gorącą prośbą o dostarczanie następujących artykułów: łóżka, materace, czyste koce, czysta pościel, nowe ręczniki, naczynia i sztućce, sprzęt AGD. NL206812A (policja,2603,apel_o_pomoc_dla_rodziny_slaskiego_policjanta.htm) Families Citing this family (12) * Cited by examiner, † Cited by third party; Publication Dla kogo jest ten e-book? Tematem tego e-booka jest pisanie tekstów apeli i zbiórek o pomoc finansową (na leczenie dziecka). Adresowany jest on do osób, które chcą zdobyć pieniądze na leczenie lub rehabilitację swoich dzieci. Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd. Przemoc domowa Woda w piwnicach, pleśń na ścianach – budynek Domu Samotnej Matki we Wrocławiu prowadzony przez siostry Marianki wymaga pilnego remontu. Przede wszystkim potrzebne jest osuszenie piwnicy, w pierwszej kolejności izolacja pionowa i izolacja pozioma, a potem w dalszej kolejności elewacja no i oczywiście ocieplenie budynku to jest najbardziej istotne. Siostry Marianki prowadzą Dom Samotnej Matki od 17 lat. Pomoc uzyskało tam już wiele kobiet. W ośrodku pomoc znajdują kobiety z dziećmi, które albo uciekły przed przemocą, albo po prostu znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Obecnie w domu mieszka kilkanaście kobiet z dziećmi, mają tutaj nie tylko dach nad głową, ale także pomoc psychologiczną oraz prawną. W placówce przebywają od kilku do kilkunastu miesięcy, ale zdarza się, że nawet dwa lata. Koszt remontu Domu Samotnej Matki to około 120 tys. zł. Wrocławska Caritas organizuje koncert, by zebrać potrzebne pieniądze. Impreza odbędzie się w sobotę o godzinie w kościele pw. Świętego Krzyża na Ostrowie Tumskim. Źródło: TVP3 Wrocław. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Pixabay. Blisko 70 organizacji z Polski zajmujących się osobami chorymi i z niepełnosprawnościami podpisało petycję wystosowaną przez Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Apelują one do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów (z informacją o tym fakcie skierowaną również do Andrzeja Dudy, Prezydenta RP) o radykalne zwiększenie pomocy państwa dla rodzin dzieci z niepełnosprawnościami. Od opublikowania blisko dwa tygodnie temu petycji na stronie internetowej Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera podpisało się pod nią 68 organizacji pozarządowych zajmujących się osobami z niepełnosprawnościami i hospicjów dziecięcych. – Chcemy pomóc rodzinom, które codziennie przez całą dobę zajmują się chorymi dziećmi. Aktualnie zasiłek pielęgnacyjny na chore dziecko wynosi 215,84 zł miesięcznie. Jest on niewystarczający i zupełnie nieprzystający do potrzeb opieki nad takim dzieckiem. Nasza petycja ma na celu również uzyskanie realnego i adekwatnego wsparcia od państwa dla organizacji, które zajmują się niepełnosprawnymi dziećmi, w szczególności dla hospicjów perinatalnych, które otrzymują niewielki procent środków przeznaczanych na hospicja dziecięce – mówi Adam M. Cieśla, Prezes Zarządu Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Koszty koniecznego programu pomocowego zostały oszacowane na ok. 10 mld złotych rocznie. Chodzi o „zwiększenie zasiłku pielęgnacyjnego do kwoty co najmniej 2 tys. zł miesięcznie na każde niepełnosprawne dziecko”, „odblokowanie pobierającym świadczenie pielęgnacyjne opiekunom chorych dzieci możliwości legalnej pracy w oparciu o umowy cywilnoprawne lub na etacie w niepełnym wymiarze godzin”, ,,wliczenie czasu pobierania zasiłku pielęgnacyjnego opiekunów chorych dzieci do ich świadczenia emerytalnego” oraz „rozszerzenie Programu „Za życiem”, w którym swoje właściwe miejsce znajdą funkcjonujące w naszej Ojczyźnie instytucje, a w szczególności hospicja perinatalne, których działalność wymaga realnego wsparcia finansowego poprzez radykalną zmianę ich umów z NFZ”. Trybunał Konstytucyjny w komunikacie po wyroku z 22 października br., w którym stwierdził niezgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej zapisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, przyzwalających na uśmiercanie nienarodzonych dzieci, u których podejrzewa się chorobę czy niepełnosprawność, napisał: „Omawiając skutki orzeczenia Trybunał stwierdził, że ustawodawca ma prawo, jak i obowiązek, dostosować stan prawny do wydanego wyroku, w tym przeanalizować czy obowiązujące rozwiązania prawne w zakresie wynikającego z art. 71 ust. 2 Konstytucji prawa matki przed i po urodzeniu dziecka do szczególnej pomocy władz publicznych są wystarczające w przypadku gdy art. 4a ust. 1 pkt 2 został wyeliminowany z systemu prawnego. W myśl art. 1 Konstytucji, Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne wszystkich obywateli powinna być środowiskiem służącym rozwojowi poszczególnych osób oraz tworzonych przez nie wspólnot, zwłaszcza rodziny. Ustawodawca nie może przenosić ciężaru związanego z wychowaniem dziecka ciężko i nieodwracalnie upośledzonego albo nieuleczalnie chorego jedynie na matkę, ponieważ w głównej mierze to na władzy publicznej oraz na całym społeczeństwie, ciąży obowiązek dbania o osoby znajdujące się w najtrudniejszych sytuacjach”. Wiele środowisk popiera zwiększenie pomocy dla osób chorych i z niepełnosprawnościami. Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny w stanowisku opublikowanym przez KAI 5 listopada br. napisał, że „Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego przypomina regulacje Konstytucji jednoznacznie wskazujące, że każda osoba chora i niepełnosprawna ma prawo do życia, ale także że nasze państwo powinno zapewnić realne wsparcie i godną egzystencję”. O pomocy państwa wspomniała także Beata Szydło, ogłaszając 28 października 2016 r. rządowy Program „Za życiem”. Powiedziała wtedy: „Daliśmy słowo, że pomożemy tym wszystkim rodzinom, tym wszystkim kobietom, które są w tzw. trudnej ciąży” i dodała, że „Państwo musi wspierać rodziny, państwo musi zawsze stać po stronie obywateli, a szczególnie tych, którzy potrzebują najbardziej pomocy. Ten program, program wsparcia, Program „Za życiem” jest takim programem. Jestem przekonana i wierzę w to głęboko, że „Za życiem” nie tylko będzie pomagać, ale że wszyscy za życiem staniemy”. Również Kościół podnosi kwestię zwiększenia pomocy państwa dla osób niepełnosprawnych. Wspomniał o tym arcybiskup Stanisław Gądecki, metropolita poznański w swoim liście pasterskim na tegoroczny Adwent: „Z wielkim szacunkiem patrzymy na rodziców wychowujących chore dzieci, podziwiamy ich miłość i oddanie z jakim służą swoim dzieciom. Na podziwie nie może się jednak skończyć. Mając świadomość zaangażowania Kościoła w obronę życia nienarodzonych oraz pomoc rodzinom z chorymi dziećmi, nasze wsparcie dla tych rodzin musi być o wiele większe. Bardzo proszę o to Caritas, księży proboszczów i wszystkich ludzi, których wiara w Boga zdolna jest przekładać się na czyny miłości. Także od państwa polskiego oczekujemy pełniejszej i skuteczniejszej opieki nad rodzinami, które wychowują dzieci z niepełnosprawnością”. – Widzimy, jak dużych nakładów finansowych wymaga opieka nad chorym dzieckiem. Dzięki hojności naszych darczyńców jesteśmy w stanie pomagać charytatywnie ponad siedemdziesięciu rodzinom. To jednak kropla w morzu potrzeb. Znacznie większa pomoc państwa jest potrzebna wszystkim rodzinom, które podejmują trud wychowania chorego dziecka. Pod względem ekonomicznym osoby z niepełnosprawnościami są od lat jedną z najbardziej dyskryminowanych grup społecznych. Mamy nadzieję, że petycja, którą poparło tak wiele środowisk szybko zostanie rozpatrzona, a jej postulaty wprowadzone w życie – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, które jest jednym z sygnatariuszy petycji, i dodaje, że badania CBOS wykonane w styczniu i lutym br. pokazują, że aż 92,1 proc. Polaków popiera zwiększenie pomocy finansowej państwa dla osób niepełnosprawnych. Szanowni Państwo,UNICEF Polska apeluje o pilne podjęcie zdecydowanych działań dla ochrony dzieci przed tragicznymi skutkami zanieczyszczenia środowiska i zmian klimatu. Ich zdrowie, życie i przyszłość są poważnie zagrożone!Dzieci, aby mogły się prawidłowo rozwijać, potrzebują zdrowego i bezpiecznego środowiska. Niestety postępująca degradacja i skażenie środowiska oraz zmiany klimatu kosztują dziś najmłodszych utratę zdrowia oraz zagrażają ich życiu i przyszłości. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem, kontakt z toksycznymi substancjami, skażona woda i żywność, zaburzają rozwój fizyczny i psychiczny dzieci. Często nieodwracalnie uszkadzają ich organizmy i prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Wraz ze zmianami klimatu dzieci coraz częściej są ofiarami klęsk żywiołowych, które nie tylko bezpośrednio zagrażają ich życiu, ale również prowadzą do długofalowych skutków, jak głód, niepokoje społeczne i konieczność migracji. Dzieci są najbardziej narażone na skutki degradacji środowiska i najdłużej borykać się będą z nasilającymi się problemami ekologicznymi, jednocześnie mając najmniejszą możliwość wpływania na bieg wydarzeń. Tymczasem spojrzenie w przyszłość zdecydowanie nie napawa optymizmem. Badania przeprowadzone w sześciu krajach o wysokim dochodzie pokazują, że prawie połowa młodych ludzi odczuwa niepokój związany ze środowiskiem w stopniu wpływającym na ich codzienne funkcjonowanie. Większość uważa, że rządy ich krajów zawiodły w kwestii środowiska. Dwie osoby na pięć, ze względu na kryzys klimatyczny, mają wątpliwości, czy w przyszłości zostaną środowiskowe już dziś dotykają dzieci na całym świecie. Najmocniej uderzają w dzieci najuboższe – zarówno lokalnie, jak i globalnie. Jednak poszkodowani są także najmłodsi w krajach najbogatszych. Obecnie w Europie zanieczyszczenie powietrza odpowiada za więcej zgonów niż tytoń. Z uwagi na niższy wzrost, mniejszą pojemność płuc i słabiej rozwinięty układ odpornościowy, szczególnie narażone są dzieci. Pośród krajów wysoko rozwiniętych Polska znajduje się tutaj w niechlubnej czołówce. Na 43 kraje, Polska pod względem czystości powietrza zajmuje 40 miejsce. Podobnie jest w przypadku skażenia niezwykle niebezpiecznymi dla dziecięcych organizmów pestycydami i zatruciem ołowiem. Co 10 dziecko w Polsce mieszka na terenach o wysokim ryzyku zanieczyszczenia pestycydami – pod tym względem gorzej jest jedynie w Czechach. Aż 260 tys. dzieci w Polsce ma podwyższony poziom ołowiu we krwi. „Problem” środowiskowy nie jest abstrakcyjnym pojęciem dotyczącym odległej przyszłości. Dotyka on dzieci tu i szkód i niesprawiedliwości oraz realizacja środowiskowych praw dziecka wymaga pilnych i zdecydowanych działań politycznych na wszystkich szczeblach. Konieczna jest też skuteczna współpraca międzynarodowa oraz indywidualne zaangażowanie każdego z nas. Należy podjąć znacznie większy od dotychczasowego wysiłek, aby skutecznie chronić dzieci dziś i zapobiec najbardziej tragicznym skutkom zanieczyszczenia środowiska, z którymi dzieciom przyjdzie się mierzyć w do władz krajowych, regionalnych i lokalnych o podjęcie następujących kroków:1. Skoncentrowanie się na dzieciach teraz, ochrona przyszłościWspółczesne problemy środowiskowe kosztują dzieci utratę lat życia w zdrowiu. W większości przypadków – takich jak odpady i zanieczyszczenie – te same problemy, które w dłuższej perspektywie szkodzą naszej planecie, szkodzą także życiu dzieci. Rządy na szczeblu krajowym, regionalnym i lokalnym muszą już dziś podejmować działania na rzecz poprawy środowiska, w którym żyją dzieci, poprzez zmniejszenie ilości odpadów, zanieczyszczeń powietrza i wody oraz zapewnienie wysokiej jakości mieszkań i obszarów, w których dzieci mogą żyć i rozwijać Poprawa warunków życia dzieci najbardziej narażonych na zagrożeniaPandemia COVID-19 ujawniła poważne nierówności zarówno między krajami, jak i wewnątrz nich. Dzieci z ubogich rodzin są zwykle bardziej narażone na szkodliwe działanie środowiska niż dzieci z rodzin bogatszych. To utrwala i potęguje istniejące niekorzystne warunki. Aby zmniejszyć nierówności, rządy i władze krajowe, regionalne i lokalne powinny w sposób priorytetowy traktować inwestycje mające na celu poprawę jakości warunków mieszkaniowych i bytowych dla najuboższych rodzin, tak aby wszystkie dzieci miały odpowiednie środowisko, w którym będą mogły Zapewnienie, aby polityka środowiskowa uwzględniała potrzeby dzieciRządy i decydenci powinni zadbać o to, by potrzeby dzieci były uwzględniane w procesie podejmowania decyzji. Dzieci są bardziej niż dorośli narażone na pewne zagrożenia środowiskowe, ponieważ ich ciała wciąż się rozwijają, a potrzeby, jakie mają w stosunku do środowiska, w którym żyją, są odmienne. Wszystkie kraje powinny zadbać o to, by polityka w tym zakresie uwzględniała potrzeby dzieci, zgodnie z Konwencją ONZ o prawach dziecka. Przykłady mogą pochodzić od tych rządów, które już wdrożyły ocenę wpływu praw dziecka na potrzeby wszystkich polityk, a także od licznych rządów, które obecnie starają się uczynić swoje środowiska bardziej przyjaznymi dla dzieci. Adaptacja do zmian klimatu powinna być również głównym celem działań zarówno rządów, jak i społeczności globalnej i to w różnych sektorach, od edukacji po infrastrukturę. Działania powinny być wrażliwe na potrzeby dzieci i obejmować budowanie ich zdolności Zaangażowanie dzieci, głównych interesariuszy przyszłościDzieci będą najdłużej borykać się z dzisiejszymi problemami ekologicznymi, ale mają też najmniejszą możliwość wpływania na bieg wydarzeń. Dorośli decydenci na wszystkich szczeblach, począwszy od rodziców, a skończywszy na politykach, powinni wysłuchać ich punktu widzenia i brać go pod uwagę przy tworzeniu polityki, która w sposób nieproporcjonalny wpłynie na przyszłe pokolenia. Dzięki parlamentom dziecięcym i młodzieżowym oraz zgromadzeniom obywatelskim, dzieci powinny mieć możliwość angażowania się w debaty i decyzje dotyczące środowiska, a także projektowania swojego najbliższego Przyjmowanie globalnej odpowiedzialności, teraz i w przyszłościSkutki zanieczyszczenia środowiska i zmian klimatycznych nie uznają granic państwowych. Zanieczyszczenia powietrza powstające w jednym kraju szkodzą krajom sąsiednim i całemu światu. Polityka i praktyki muszą chronić środowisko naturalne, które ma wpływ na dzieci. Rządy i przedsiębiorstwa, poprzez regulacje prawne i/lub zachęty, powinny określić i złagodzić swój globalny wpływ na środowisko. Rządy powinny już teraz podejmować skuteczne działania, aby wywiązać się z podjętych zobowiązań środowiskowych w ramach Celów Zrównoważonego Rozwoju, w tym do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do 2050 imieniu swoim i wszystkich Sygnatariuszy apeluję do władz na wszystkich szczeblach o podjęcie wszelkich wysiłków dla zagwarantowania realizacji prawa do czystego, zdrowego i zrównoważonego środowiska dla każdego dziecka. Wyrażam też przekonanie, że podjęcie stosownych działań skutecznie przyczyni się do ochrony życia i zdrowia dzieci na całym świecie i ocalenia środowiska dla przyszłości dzisiejszych dzieci i następnych poważaniem Marek KrupińskiDyrektor Generalny UNICEF Polska Fot. National Cancer Institute / UnsplashBlisko 70 organizacji z Polski zajmujących się osobami chorymi i z niepełnosprawnościami podpisało petycję wystosowaną przez Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Apelują one do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów (z informacją o tym fakcie skierowaną również do Andrzeja Dudy, Prezydenta RP) o radykalne zwiększenie pomocy państwa dla rodzin dzieci z opublikowania blisko dwa tygodnie temu petycji na stronie internetowej Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera podpisało się pod nią 68 organizacji pozarządowych zajmujących się osobami z niepełnosprawnościami i hospicjów dziecięcych.– Chcemy pomóc rodzinom, które codziennie przez całą dobę zajmują się chorymi dziećmi. Aktualnie zasiłek pielęgnacyjny na chore dziecko wynosi 215,84 zł miesięcznie. Jest on niewystarczający i zupełnie nieprzystający do potrzeb opieki nad takim dzieckiem. Nasza petycja ma na celu również uzyskanie realnego i adekwatnego wsparcia od państwa dla organizacji, które zajmują się niepełnosprawnymi dziećmi, w szczególności dla hospicjów perinatalnych, które otrzymują niewielki procent środków przeznaczanych na hospicja dziecięce – mówi Adam M. Cieśla, Prezes Zarządu Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa koniecznego programu pomocowego zostały oszacowane na ok. 10 mld złotych rocznie. Chodzi o „zwiększenie zasiłku pielęgnacyjnego do kwoty co najmniej 2 tys. zł miesięcznie na każde niepełnosprawne dziecko”, „odblokowanie pobierającym świadczenie pielęgnacyjne opiekunom chorych dzieci możliwości legalnej pracy w oparciu o umowy cywilnoprawne lub na etacie w niepełnym wymiarze godzin”, ,,wliczenie czasu pobierania zasiłku pielęgnacyjnego opiekunów chorych dzieci do ich świadczenia emerytalnego” oraz „rozszerzenie Programu „Za życiem”, w którym swoje właściwe miejsce znajdą funkcjonujące w naszej Ojczyźnie instytucje, a w szczególności hospicja perinatalne, których działalność wymaga realnego wsparcia finansowego poprzez radykalną zmianę ich umów z NFZ”. Trybunał Konstytucyjny w komunikacie po wyroku z 22 października br., w którym stwierdził niezgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej zapisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, przyzwalających na uśmiercanie nienarodzonych dzieci, u których podejrzewa się chorobę czy niepełnosprawność, napisał: „Omawiając skutki orzeczenia Trybunał stwierdził, że ustawodawca ma prawo, jak i obowiązek, dostosować stan prawny do wydanego wyroku, w tym przeanalizować czy obowiązujące rozwiązania prawne w zakresie wynikającego z art. 71 ust. 2 Konstytucji prawa matki przed i po urodzeniu dziecka do szczególnej pomocy władz publicznych są wystarczające w przypadku gdy art. 4a ust. 1 pkt 2 został wyeliminowany z systemu prawnego. W myśl art. 1 Konstytucji, Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne wszystkich obywateli powinna być środowiskiem służącym rozwojowi poszczególnych osób oraz tworzonych przez nie wspólnot, zwłaszcza rodziny. Ustawodawca nie może przenosić ciężaru związanego z wychowaniem dziecka ciężko i nieodwracalnie upośledzonego albo nieuleczalnie chorego jedynie na matkę, ponieważ w głównej mierze to na władzy publicznej oraz na całym społeczeństwie, ciąży obowiązek dbania o osoby znajdujące się w najtrudniejszych sytuacjach”.Wiele środowisk popiera zwiększenie pomocy dla osób chorych i z niepełnosprawnościami. Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny w stanowisku opublikowanym przez KAI 5 listopada br. napisał, że „Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego przypomina regulacje Konstytucji jednoznacznie wskazujące, że każda osoba chora i niepełnosprawna ma prawo do życia, ale także że nasze państwo powinno zapewnić realne wsparcie i godną egzystencję”. (Zobacz cały dokument TUTAJ).O pomocy państwa wspomniała także Beata Szydło, ogłaszając 28 października 2016 r. rządowy Program „Za życiem”. Powiedziała wtedy: „Daliśmy słowo, że pomożemy tym wszystkim rodzinom, tym wszystkim kobietom, które są w tzw. trudnej ciąży” i dodała, że „Państwo musi wspierać rodziny, państwo musi zawsze stać po stronie obywateli, a szczególnie tych, którzy potrzebują najbardziej pomocy. Ten program, program wsparcia, Program „Za życiem” jest takim programem. Jestem przekonana i wierzę w to głęboko, że „Za życiem” nie tylko będzie pomagać, ale że wszyscy za życiem staniemy”.Również Kościół podnosi kwestię zwiększenia pomocy państwa dla osób niepełnosprawnych. Wspomniał o tym abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański w swoim liście pasterskim na tegoroczny Adwent: „Z wielkim szacunkiem patrzymy na rodziców wychowujących chore dzieci, podziwiamy ich miłość i oddanie z jakim służą swoim dzieciom. Na podziwie nie może się jednak skończyć. Mając świadomość zaangażowania Kościoła w obronę życia nienarodzonych oraz pomoc rodzinom z chorymi dziećmi, nasze wsparcie dla tych rodzin musi być o wiele większe. Bardzo proszę o to Caritas, księży proboszczów i wszystkich ludzi, których wiara w Boga zdolna jest przekładać się na czyny miłości. Także od państwa polskiego oczekujemy pełniejszej i skuteczniejszej opieki nad rodzinami, które wychowują dzieci z niepełnosprawnością”.– Widzimy, jak dużych nakładów finansowych wymaga opieka nad chorym dzieckiem. Dzięki hojności naszych darczyńców jesteśmy w stanie pomagać charytatywnie ponad siedemdziesięciu rodzinom. To jednak kropla w morzu potrzeb. Znacznie większa pomoc państwa jest potrzebna wszystkim rodzinom, które podejmują trud wychowania chorego dziecka. Pod względem ekonomicznym osoby z niepełnosprawnościami są od lat jedną z najbardziej dyskryminowanych grup społecznych. Mamy nadzieję, że petycja, którą poparło tak wiele środowisk szybko zostanie rozpatrzona, a jej postulaty wprowadzone w życie – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, które jest jednym z sygnatariuszy petycji, i dodaje, że badania CBOS wykonane w styczniu i lutym br. pokazują, że aż 92,1 proc. Polaków popiera zwiększenie pomocy finansowej państwa dla osób Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

apel o pomoc dla dziecka